Opinie białostoczan potwierdzają pracownicy agencji nieruchomości.
- Jest cicho, spokojnie i czysto. Choć mieszkam tu od niedawna, już wiem, że będę bardzo zadowolona - mówi Monika Wiercińska.

- Mieszkam naprzeciwko ogródka jordanowskiego, mam za oknem zieleń i żadnego hałasu, jak w śródmieściu. Blok wprawdzie nie pierwszej młodości, ale w przyzwoitym stanie i sąsiedzi bardzo mili. Sklepy wokół w takiej ilości i tak znakomicie zaopatrzone, że daj Boże zdrowie - śmieje się Teresa Bujnowska. I kwituje: - Mickiewicza to optymalne osiedle do życia.
W naszym rankingu mieszkańcy wystawili mu prawie same "trójki”, czyli najwyższe możliwe noty. Część z nich obawia się jedynie, że spokój ich oazy zburzą dwie nowe galerie handlowe, budowane przy ulicy Augustowskiej i Świętojańskiej oraz trasa szybkiego ruchu - Trasa Kopernikańska.

- Jeśli przybędą nam jeszcze dwie galerie, to będziemy nie tylko najprzyjemniejszym, ale i najbardziej "usklepowionym” osiedlem w Białymstoku - pociesza Teresa Bujnowska.

Gazeta Współczesna